II etap kompleksowego wyposażenia hotelu w Cedynii
Cedynia powszechnie kojarzy się ze zwycięską bitwą o ujście Odry, którą w 972 r. stoczył Mieszko I z margrabią Hodonem. Jednak od połowy XIII w. terenami tymi zaczęli władać Brandenburczycy, którzy podjęli decyzję o sprowadzeniu misjonarzy. W ten sposób w 1266 r. do Cedyni zawitały cysterki, które w ufundowanym klasztorze oddawały się modlitwie i pracy, zgodnie z zasadą ora et labora. Przez trzy stulecia klasztor wywierał duży wpływ na rozwój i chrystianizację Pomorza Zachodniego. Jego historia jest jednak skomplikowana. W 1555 r. został sekularyzowany i w kolejnych wiekach pełnił wiele różnych funkcji: mieściły się tu żeńska szkoła, urząd elektora brandenburskiego, pałac myśliwski i zajazd pocztowy. Klasztor służył również jako budynek mieszkalny. Kilkakrotnie nawiedzały go pożary – gdy po ostatniej pożodze odpadły tynki, światłu dziennemu na powrót ukazały się średniowieczne kamienne mury. Aleksandra i Piotr Hrynkiewiczowie poszukiwali właśnie takiej ruiny. Gdy przystąpili do przetargu, nie planowali jeszcze utworzenia w tym miejscu hotelu.
Uważali się wyłącznie za miłośników historii, sztuki i antyków. Odbudowa pocysterskiego klasztoru i jego adaptacja na hotel z restauracją trwała od 1997 do 2005 r. Przedsięwzięcie obejmowało prace projektowe, budowlane, wykończeniowe, wyposażeniowe oraz zagospodarowanie parku przy obiekcie. „Klasztor Cedynia”, choć nie ma obecnie zbyt wiele wspólnego z życiem zakonnym, umożliwia doświadczenie klimatu reguły klasztornej. Surowe mury i panująca cisza skłaniają do kontemplacji. W hotelu nie zapomniano również o czymś dla zmysłów. Klasztorna kuchnia oferuje prawdziwą ucztę dla podniebienia. Oprócz wyszukanych potraw z dziczyzny (m.in. pieczona szynka z dzika, medaliony z combra z sarny w sosie Grand Vener), w menu znalazły się bardziej tradycyjne propozycje. Choć kamienie, pamiętające ponad siedem stuleci, milczą, w hotelu roznoszą się dźwięki muzyki: to zasługa Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Szczecińskiej, która raz w miesiącu organizuje tu koncerty przyciągające wielu gości. „Wprowadziliśmy taką propozycję, by podnieść prestiż hotelu” – zdradza Piotr Hrynkiewicz. „Klasztor Cedynia” odwiedza rocznie około 40 tysięcy osób (licząc wyłącznie osoby korzystające z płatnej oferty), głównie Niemców. Wielu gości chętnie tu powraca: wszystkie miejsca na najbliższy bal sylwestrowy są zarezerwowane już w sierpniu każdego roku.
Twój opis projektu
MiAby dodać zdjęcie, opis lub załączyć inne materiały dotyczące projektu, powinieneś wypełnić poniższy formularz. Po kliknięciu przycisku „wyślij” zostanie przesłana do Ciebie wiadomość e-mail z prośbą o potwierdzenie. Do przesłania formularza niezbędne jest zaakceptowanie Regulaminu Mapy Dotacji UE oraz zgoda na przetwarzanie danych osobowych. Materiały zostaną przesłane do redaktora serwisu, który po sprawdzeniu opublikuje je na stronie.