Mapa dotacji

„Mała szkoła – wielkie wyzwanie” to nazwa projektu realizowanego z unijnym wsparciem ze strony Urzędu Marszałkowskiego w ramach RPOWŚ 2014-2020. Przedsięwzięcie zakładało korzystanie z zajęć dodatkowych, rozszerzających i wzbogacających ofertę w roku szkolnym 2016/2017. W projekcie udział wzięło 15 dzieci z klas I-III oraz czworo nauczycieli Szkoły Podstawowej w Lipowym Polu Skarbowym, prowadzonej przez Stowarzyszenie Wiedza i Rozwój.Jakie korzyści odniosły dzieci korzystające z nowatorskiej propozycji szkoły?

Mówi Małgorzata Pączek, koordynatorka projektu:

– Dzięki dodatkowym zajęciom pozalekcyjnym podniosły swoje kompetencje z języka angielskiego. Podczas zajęć używany był właśnie angielski. Nowością było poznawanie prostego języka programowania Scratch. Dzieciaki składały roboty, było dużo zabawy przy ich skręcaniu. Później zajmowały się programowaniem. To były zajęcia sobotnie, czas wolny spędzały bardzo pożytecznie i bardzo chętnie przychodziły na zajęcia.

– Podczas zajęć uczniowie rozwijali znajomość matematyki. Dowiedzieli się, że tak naprawdę matematyka nie jest trudna. Jest wszechobecna w życiu codziennym, jest każdemu potrzebna. To nie było siedzenie i rozwiązywanie zadań, ale wychodzenie, robienie zakupów, mierzenie, ważenie. Dzieci miały mnóstwo pomocy dydaktycznych, była to dla nich fajna zabawa, a przy okazji nauka – zaznacza Małgorzata Pączek.

– Minusem małej szkoły, jest to, że uczniów jest mało. W związku z tym, dzieci mają nieco zaburzone kompetencje społeczne, więc rozwijały je podczas zajęć grupowych z psychologiem i pedagogiem, oraz podczas wyjazdów edukacyjnych, gdzie spotykały się z innymi dziećmi. Wzrosły więc ich umiejętności interpersonalne – mówi koordynatorka projektu.  – Dzięki projektowi mieliśmy w placówce bogatszą ofertę zajęć edukacyjnych i terapeutycznych: logopedycznych i pedagogicznych, terapii integracji sensorycznej . Na takie zajęcia długo czeka się w poradni – podkreśla Małgorzata Pączek.

– Również nauczyciele podnieśli swoje kompetencje. Korzystali z takich szkoleń, na które tak naprawdę mieli ochotę i które były dla nich wartościowe. Baza szkoły została doposażona, trafiły do nas pomoce dydaktyczne do wielu przedmiotów. Bez dofinansowania z funduszy unijnych na pewno nie byłoby nas stać na ich zakupienie. Mamy m.in. tablety oraz multimedialną podłogę. Wykorzystywane są na co dzień nie tylko do programowania robotów, sterowania nimi, ale też podczas zajęć edukacyjnych – mówił Małgorzata Pączek.

– To jest wartością dodaną tego projektu. Ponadto, zyskaliśmy promocję w środowisku lokalnym i udowodniliśmy, że czasami mały może więcej, niż duży. Dzięki temu projektowi, wyrównujemy szanse edukacyjne dzieci – cieszy się Małgorzata Pączek.