Rozbudowa działu B+R BART Sp. z o.o. sp.k.
Konsumenci chcą się zdrowo odżywiać, dlatego coraz częściej poszukują naturalnej żywności. Z zainteresowaniem analizują skład – skrupulatnie czytają etykiety, także pod kątem dodatków i barwników. To świetna wiadomość dla firmy Bart z podwarszawskiego Słupna, która od 25 lat specjalizuje się w produkcji i handlu naturalnymi surowcami dla przemysłu i farmacji.
Rodzinna firma zaczynała od dystrybucji, dziś jest dużym polskim przedstawicielem międzynarodowych producentów dodatków do żywności. – Z czasem jednak coraz mocniej stawialiśmy na własną produkcję. Bardzo pomogły nam w tym fundusze unijne. Od 8 lat regularnie z nich korzystamy, realizując projekty badawczo-rozwojowe oraz służące umiędzynarodowieniu naszej działalności – mówi Piotr Pietruszyński, prezes Bart sp. z o.o., który wraz z trójką rodzeństwa pracuje w firmie.
Od buraków do czarnej marchwi
W 2019 r. Bart sfinalizował projekt „Opracowanie innowacyjnych metod stabilizacji oraz nowych metod formulacji barwników naturalnych i żywności barwiącej dla przemysłu spożywczego”. – Skoncentrowaliśmy się nad jednym z wyzwań w naszej branży, czyli jak zestandaryzować substancje, które ze swej natury są niejednorodne. Jeśli potrzebujemy pomarańczowego koloru z karotenu, musimy mieć ten sam odcień i właściwości,niezależnie od partii marchewki – tłumaczy z języka naukowego na ludzki Piotr Pietruszyński.W praktyce można uzyskać ok. 20 barwników pochodzących ze źródeł naturalnych. Najbardziej znane to beta-karoten (pomarańczowy) i chlorofi l (zielony). Najtrudniej o kolor niebieski, rzadko występujący w przyrodzie. Znajduje się on wprawdzie w spirulinie uzyskiwanej z alg morskich, ale nie jest ona odporna na wysokie temperatury. Bardzo ciężko jest upiec niebieskie ciasto z jej dodatkiem…
Równolegle firma Bart rozwija segment żywności barwiącej – innymi słowy: opracowuje, jak „barwić żywność żywnością”. W gamie kilkunastu gatunków owoców i warzyw oraz innych roślin jadalnych, które naturalnie, bez ekstrakcji, nadają produktom pożądany kolor, są np. burak, aronia, czarna porzeczka, kapusta czerwona, jagoda oraz owoce bzu czarnego. Naturalna żywność barwiąca cieszy się rosnącym zainteresowaniem na całym świecie. Wpisuje się bowiem idealnie w trendy konsumenckie – ludzie chcą się świadomie i zdrowo odżywiać.Szukają jak najmniej przetworzonych produktów, naturalnych składników, krótkich i prostych list składów. W odpowiedzi producenci usuwają z receptur i etykiet chemiczne „polepszacze”, zastępując sztuczne barwniki i dodatki barwiące w 100 proc. naturalnymi i zdrowymi koncentratami, np. z soku z czarnej marchwi, dyni lub wiśni. – Ten trend będzie przybierał na sile – nie ma wątpliwości prezes firmy Bart. On sam także sięga w sklepie po sprawdzone produkty, a przy półce z nowościami wnikliwie czyta etykiety. Dlatego firma ze Słupna tak dużą wagę przykłada do projektów rozwojowych. – Natura może, a nawet musi iść w parze z innowacjami. Kto się nie rozwija, ten się cofa. Dlatego dział B+R jest naszym oczkiem w głowie – mówi Piotr Pietruszyński.
Twój opis projektu
MiAby dodać zdjęcie, opis lub załączyć inne materiały dotyczące projektu, powinieneś wypełnić poniższy formularz. Po kliknięciu przycisku „wyślij” zostanie przesłana do Ciebie wiadomość e-mail z prośbą o potwierdzenie. Do przesłania formularza niezbędne jest zaakceptowanie Regulaminu Mapy Dotacji UE oraz zgoda na przetwarzanie danych osobowych. Materiały zostaną przesłane do redaktora serwisu, który po sprawdzeniu opublikuje je na stronie.